(tekst został opublikowany tutaj: KLIKNIJ!)
Before Party w mega wypasionej limuzynie, całonocna impreza w największym klubie na świecie, a nad ranem „małe” co nieco przy bardzooo dłuuugim barze… Da się zrobić! Zaraz podpowiemy Wam, gdzie uderzać, aby przeżyć najlepszą imprezę w swoim życiu!
Before Party w mega wypasionej limuzynie, całonocna impreza w największym klubie na świecie, a nad ranem „małe” co nieco przy bardzooo dłuuugim barze… Da się zrobić! Zaraz podpowiemy Wam, gdzie uderzać, aby przeżyć najlepszą imprezę w swoim życiu!
Ohio (Stany
Zjednoczone), restauracja Beer Barrel Saloon – to właśnie tam znajduje się najdłuższy bar na świecie. Ma aż 123 metry długości, co w praktyce
oznacza, że może usiąść przy
nim 160 osób… Do
takiego baru śmiało możecie iść w pojedynkę -
na pewno znajdzie się jakiś towarzysz do picia! ;p
Ibiza (Hiszpania), klub Privilege -
„One Night In Ibiza”? Czemu nie! Tym bardziej, że to właśnie tam znajduje się
Privilege - przez wielu uważany za największy klub na świecie! Na parkiecie mieści się
jednocześnie ponad 10 tys. imprezowiczów! Szczególnie wymagający mogą
pobawić się w basenie lub popatrzyć w gwieździste niebo bez wychodzenia na
zewnętrz, dzięki specjalnemu, rozsuwanemu dachowi… Marzy Wam się taki klub w
Krakowie, co? ;D
Kalifornia (Stany
Zjednoczone), limuzyna The Midnight Rider - najdłuższa i najbardziej luksusowa
limuzyna na świecie, którą
możecie przejechać się za jedyne…650 funtów za godzinę! Nooo… Jak się bawić, to
się bawić! A warto, bo The Midnight Rider ma 22 metry długości, 4 metry szerokości, 43
m2 powierzchni, 22 koła i waży 22,5
tony. Mieści 40
osób i 5osobową
załogę - 2 kierowców, hostessę i 2 barmanów. Ponad to
limuzyna ma bardzo dobrze wyposażony bar, 3 salony i łazienkę!
Internet bezprzewodowy, no i… rurę dla tancerek! ;)
Las Vegas (Stany
Zjednoczone), restauracja Ricardo’s - tym, którzy narzekają na
małe lub zbyt słabe drinki w klubach, na pewno spodobałby się największy drink na świecie przygotowany w 2010 r. przez
restaurację w Ricardo’s. Drink mieścił się w pojemniku przypominającym
kieliszek, który miał 4,5 m wysokości oraz 3 m średnicy. Do wykonania
drinka zużyto m.in. 4 600 litrów tequili, 1 500 litrów likieru
pomarańczowego, 710 litrów soku z limonki i 18 927 litrów wody źródlanej.
Cały napój liczył 28 871 litrów!
Ciekawe, ile osób go piło… Zakładając, że nie było wśród nich Polaków, to na
pewno dzieeesiątki tysięcy ludzi! ;D
Marzenia trzeba spełniać, więc wniosek jest
prosty! ;D
Wbijamy do Stanów! ...
No jasne, że z przystankiem na Ibizie! ;)
/dla NightNews.pl